Hejka,

tym razem i mnie dopadł problem niedziałającego światła mijania w 9-3. Na pierwszy ogień poszedł nowy żarnik xenon, niestety – bez efektu. Okazało się że problem jest gdzie indziej, a dokladniej pod lampą – w naszych autkach czasami padają przetwornice lampy xenon. Podejrzewam, że da się to jakoś naprawiać, ale sprawne auto było potrzebne na już – przed długą trasą, także skończyło się na wymianie przetwornicy, do czego konieczny jest demontaż lampy. Poniżej zamieszczam krótką i prostą instrukcję dla potomnych:

Na wstępie należy odkręcić śruby trzymające nadkole – zwykle są trzy, na kluczyk 8mm, czasami trafiają się na torxa albo jeszcze inne – zależy kto i jak ściągał i ponownie zakładał zderzak 🙂 wysuwamy lekko zderzak

Następnie wypinamy spinki trzymające zderzak do pasa przedniego – wystarczy je delikatnie powciskać, a potem powyciągać

Dalej odkręcamy lampę, i tu uwaga – z góry mamy dwie śruby na klucz 10mm, ale OD DOŁU jest kolejna, nieco schowana, ostrożnie żeby nie złamać mocowań! Nie ma co szarpać lampy na siłę, powinna lekko wyjść.

Dla ułatwienia prac można odpiąć kostkę, ja to robiłem w ciągu 10minut, więc darowałem sobie 🙂

Odwracamy lampę – i mamy winowajcę. Odkręcamy śruby torx, nie pamiętam na ten moment rozmiaru, okolice 15, dość małe, wymieniamy, wszystko składamy do kupy – powinno świecić 🙂

Jeśli ktoś zna osobę potrafiącą w rozsądnej cenie (powiedzmy do 100zł) naprawiać te przetwornice proszę o kontakt!. Koszt używanej około 120-180zł.

EDIT: Firma znaleziona, korzystałem 3-krotnie 🙂 i mogę polecić: http://hidserwis.pl

0

0