Trafił do mnie Mateusz z SSem w kolorze nocturne blue (tak, to sentyment do pierwszego saaba…) w wersji z jasnymi skórkami i B207L pod maską.
Standardowe 175KM 265Nm pochodzące z USA. Na krótkiej jeździe testowej potwierdziliśmy – turbo ładowało maksymalnie 0,6-0,7bar od obrotów 2000, czuć było że chce więcej, no ale limitery na to nie pozwalały 🙂
Aktualnie trzyma 0,9-1,0bar w zakresie 2500-4000rpm, dalej powoli opada do okolic 0,6-0,7 i jedzie jak trzeba. Plan zakładał także wymianę wtryskiwaczy benzynowych na 320cc, aczkolwiek docelowo autko nie będzie gazowane, więc mimo ich zapętlania można tak zostawić (na styk). Pojawiły się problemy z trakcją na 2/3 biegu 🙂
Dodatkowy plus – cewki zapłonowe bardzo dobrze ogarniały, samochód z rocznika 2005, ale jeszcze z krótką (lepszą) skrzynią biegów (2200rpm @100km/h)
Pozdro dla właściciela i zapraszam na na stg2 z większym turbo 😉
1 thoughts on “stg1 do B207L – kolejny SS”
Możliwość komentowania jest wyłączona.