MY2006 1.8t FM57 z LPG 🙂
Autko trafiło do nas już z jakimś programem (takim sobie, może ze 185-190KM by wypluł), z informacją że na benzynie mocno wypada zapłon, a na LPG silnik też nie do końca pracuje jak powinien.
Diagnostyka wykazała kilka nieszczelnośći, m. in pęknięta rura pomiędzy turbo a intercoolerem – dziura pod mocowaniem – zdarza się, zwykle to skutek zahaczenia np. o wysoki krawężnik 🙂 Ponadto na 4tym wtryskiwaczu całkowicie wysadziło kapselek/uszczelkę, więc silnik ciągnął lewe powietrze, co skutkowało wariowaniem korekt paliwowych, sprężyna/regulacja aktuatora też pozostawia sporo do życzenia – ciśnienie otwarcia ledwo 0.1bar 🙂 a świece zapłonowe wykręciliśmy ręcznie, bez potrzeby korzystania z ‚ grzechotki’…
Naszym zdaniem było przejrzeć to auto i doprowadzić osprzęt do ładu, następnie zamontować szare wtryskiwacze i wystroić na nowo na benzynie i LPG
Rurka naprawiona, aktuator ogarnięty, do wtryskiwaczy zarobiliśmy nowe kosteczki, dysze wtryskiwaczy LPG rozwiercone.
Potem wyszło na jaw że ktoś założył jakiś tandetny czujnik doładowania, sypiący błędem P0238 za każdym razem gdy dmuchaliśmy >1bar 🙂 trzeba było go wymienić.
Z wyłączeniem wtryskiwaczy osprzęt auta całkowicie seryjny, turbo TD04L-11TK3, strojenie benz/LPG korekty/AFR, efekty na załączonym obrazku 🙂
Pozdro!