Cześć!

Standardowe modyfikacje, czyli 'przyjeżdża seryjne auto na modyfikację’ bywają już troszkę nudne, więc rzadko je opisuję, ale tym razem będzie o saabinie Piotra z którym spotkaliśmy się w Lublinie.

Sterownik ciągle wywalał checka informując m. in o problemach z układem sterowania turbiną (P0244) oraz usterce zaworu bypass (P0033).

Program był już robiony przez pewną okoliczną firmę, auto miało mieć 240KM. Po odczycie software okazało się że chyba jest to jakiś tandetny gotowiec, gdzie:

• po pierwsze była zła mapa regulacyjna doładowania
• po drugie bardzo mała dawka paliwa – target lambda na WOT przy odcięciu na poziomie 0.88 (AFR <13 dla benzyny), więc – jak dla mnie – trochę za ubogo, szczególnie patrząc na zapłon.
• ale najlepsze że ten program trochę kosztował, a w życiu nie dałby 240KM, on ledwo mógł generować 190 🙂 tak czy siak do 200KM trochę zabrakło.. zresztą nawet osprzęt auta na tyle nie pozwalał, więc 'jak!?’
• klasycznie plik bazowy był bardzo stary

No cóż.. plus taki że prawdopdobnie sterownik silnika jest w porządku, a wszystkie problemy jakie wyszły w tym aucie wynikały po prostu ze skopanej roboty w software.

Na dzień dobry poszedł update do najnowszej dostępnej wersji, eliminując tym samym możliwość (fałszywego) wyrzucania błędu P0244 – pisałem kiedyś o tym na stronie, w seryjnym aucie. Do tego został zrobiony od zera program na 310-320Nm i (nie więcej niż) 210KM.

Auto miało zamontowane wydajniejsze wtryskiwacze benzynowe z wersji Aero, ale turbina pozostała seryjna – GT20. Rzecz jasna w czasie jazdy okazało się że te nowe 200 czy 210KM jest mocniejsze od starych '240′.

Samochód wyposażony w instalację LPGTech, na podzespołach których już nie pamiętam, ale ogarniały fest 🙂 Instalacja została dostrojona, w sterowniku jest pewnego rodzaju algorytm który ma ułatwiać strojenie instalacji – zamiast mnożnika mamy suwak do wolnych obrotów, i jeden suwak zamiast całej linii mnożnika, który dopasowuje charakterystykę wtryskiwaczy noPB i LPG.

Szczerze? jak na taki automat działa to bardzo dobrze, testowałem wielokrotnie i w swoich autach i w autach klientów, odchyłki względem benzyny utrzymywane są na poziomie 3-5%, co jest bardzo dobrym wynikiem przy tak prostym systemie regulacji. Jednak te 3, czy 5% przy maks obciążeniu robi różnicę, więc konieczne było wykonanie delikatnej korekty po obrotach – tech zwykle przelewa auta przy maks czasach wtrysków.

mała wskazówka – jednym suwakiem nie jesteśmy w stanie zgrać odchyłek w całym zakresie obciążeń (stąd w/w słupki nie są 'w zerach’, stąd też mamy korekty po obrotach), ALE jeśli zgramy czasy wtrysku/korekty tuż przed przejściem silnika w Open Loop – w tym przypadku od około 7-8ms, to odchyłki powinny być możliwie najmniejsze a dawka przy maks obciążeniach całkiem poprawna, nie znaczy idealna.

W każdym razie autko śmiga, trzymam kciuki aby przestał wywalać jakiekolwiek błędy.

EDIT: po jakimś czasie dostałem potwierdzenie od Piotra że z autem wszystko okay, problem 'magicznie’ zniknął. Wystarczyłoby aby ktoś uczył się na swoich autach, a nie na sprzęcie klienta.